Czasem nie trzeba wiele, by wywołać uśmiech – wystarczą dobre intencje, odrobina mąki, masło, wałek i… ciasteczka!
W środę, 10 kwietnia, odwiedziliśmy naszych Przyjaciół z jednego z krakowskich Domów Pomocy Społecznej. Zostaliśmy zaproszeni do wspólnego pieczenia i – nie ukrywamy – nauczenia się czegoś nowego od tych, którzy mimo codziennych wyzwań mają w sobie mnóstwo ciepła i pozytywnej energii.
Wspólne wałkowanie ciasta, formowanie ciasteczek i ozdabianie ich było nie tylko kulinarnym warsztatem, ale też okazją do rozmów, śmiechu i budowania relacji. Dla nas to była lekcja uważności, cierpliwości i prostych radości. A zapach świeżo pieczonych słodkości wypełnił cały ośrodek!
Dziękujemy za ten piękny czas – za wspólną pracę, za każdą opowieść i za serdeczność, z jaką zostaliśmy przyjęci.
Do zobaczenia wkrótce – już planujemy kolejne spotkania!